.png)
Na palcach jednej ręki mogę policzyć przypadki, w których producent sprzętu wsłuchuje się w uwagi, prośby i potrzeby swoich odbiorców. Jeżeli już, to po wielu latach, pokazuje nam nowy model. Nie jest to jednak reakcja na owe prośby a najczęściej zwyczajnie zmiana technologii. I tu pojawia się FERMAX i wideodomofon z serii WAY ze swoimi nowymi rozwiązaniami jak moduł 1418 oraz zestaw WAY PROX 7.
Sprzęt drugiej generacji Fermax Way opisywaliśmy jakiś czas temu. LINK Stwierdziliśmy, że od ideału dzieli go tylko jedna wada. Brak dodatkowego przekaźnika do obsługi bramy. Była to faktyczna przeszkoda w większości instalacji dla domów jednorodzinnych. Dzisiejsze wymagania klientów zwróciły również uwagę na potrzebę czytnika lub klawiatury do sterowania elektrozaczepem furtki. Być może akurat ta funkcjonalność nie jest niezbędna, jednak producent, jak żaden inny, przysiadł do tematu.
Pod koniec lata 2016 Fermax wprowadził do sprzedaży trzecią generację WAY Kit. V3 otrzymała wyczekiwane możliwości. Po wyposażeniu systemu o moduł 1418 otrzymujemy funkcję otwierania dodatkowej bramy. Moduł przekaźnikowy działa podobnie jak ten wbudowany w panelu bramowym. Może wystawiać napięcie 12V dla elektrozaczepu lub działać jako bez napięciowy przekaźnik oraz posiada regulację czasu otwarcia. Montaż przekaźnika jest banalnie łatwy jak całego systemu. Wystarczy wpiąć moduł na naszą dwu przewodową bezpotencjałową magistralę. W ten sposób nie musimy prowadzić żadnego dodatkowego okablowania. Fermax ref. 1418 nie jest zbyt drogi. Koszt to ok. 220 zł. Jest jednak pewien haczyk w całej tej historii. Moduł możemy użyć wyłącznie z nową wersją monitorów. Modele 1405 i 1406 są teraz zastąpione nowymi 1412 i 1413. Niestety monitory musiały zmienić konstrukcję i oprogramowanie, a to dlatego, że na ich wyświetlaczach musiała się pojawić nowa ikonka. Jest to oczywiście przycisk otwierania drugiego przekaźnika.
Nie minęło wiele czasu i Fermax ogłosił kolejną miłą wiadomość. Od listopada mamy do dyspozycji nowy zestaw w serii WAY. 1403 wyposażony został w czytnik kart zbliżeniowych RFID. Panel bramowy został ciut wydłużony. Cały front to jeden duży czytnik z sympatycznym rysunkiem rączki z brelokiem. Na panelu zmieściła się również tabliczka adresowa i led do podświetlenia wizji. Parametry samej kamery są takie jak u starszego brata i daszek jak zwykle w komplecie. Obudowa ze szczotkowanej stali zamyka wszystko w estetyczną całość.
Na dzień dzisiejszy panel Way PROX 7 Kit jest dostępny w wersji z jednym przyciskiem wywołania. Biorąc pod uwagę jak Fermax rozpieszcza swoich klientów, to prawdopodobnie możemy niebawem spodziewać się również wersji dla dwóch abonentów.
Podsumowując Fermax to jedna z nielicznych firm, której zależy na odbiorcach. Niesamowicie szybko reaguje na potrzeby rynku. Mamy nadzieję, że to nie przypadek a świadome działania. Pomimo, braku kompatybilności pomiędzy generacjami to i tak rozszerzenie funkcjonalności budzi podziw. Według mojej skromnej opinii linia WAY PROX 7 Ref. 1403 to w tej chwili najlepszy produkt dla budownictwa jednorodzinnego na rynku w tej półce cenowej. Jeżeli producent pójdzie za ciosem i stworzy możliwości przekazu sygnału i obsługi poprzez smartfony, to Fermax w tej klasie nie będzie miał konkurencji.
Gdzie kupić FERMAX WAY PROX 7 KIT?
Zobacz również nasz videoblog o wideodomofonach, gdzie znajdziesz film "Jak podłączyć Fermax Way Kit".
Posty
0 komentarze:
Prześlij komentarz